Tej części mięsa w takim wydaniu jeszcze nie próbowałam, więc postanowiłam ją przygotować. Wersja z pieczonymi warzywami to szybkie, tzw. jednogarnkowe, a raczej jednonaczyniowe danie, bez zbędnego „stania w garach”, w trakcie jego pieczenia można robić wiele innych rzeczy:)
Potrzebne będą:
- łopatka wieprzowa – około 1 kilograma
- ziemniaki – około 5 sztuk
- marchew – 2 małe sztuki lub 1 duża
- cebula – 1 sztuka
- papryka – po około 1/3 czerwonej i zielonej
- cukinia – 1 sztuka
- marynata: sól czosnkowa, sól, pieprz świeżo zmielony, chilli, kilka ziaren kolendry, 2 liście laurowe, papryka słodka, majeranek, ocet balsamiczny, oliwa z oliwek, oliwa z rozmarynem, olej z bazylią, pomidorami i czosnkiem (Kujawski ze smakiem http://www.kujawski.pl/KujawskiZeSmakiem.aspx)
- cukier brązowy trzcinowy – 2 łyżeczki
Mieszamy wszystkie składniki na marynatę. Mięso dokładnie, myjemy i osuszamy. Nacieramy marynatą i odstawiamy na jakiś czas, najlepiej na całą noc. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 150 stopni C. Mięso wkładamy do naczynia żaroodpornego, polewamy oliwą z marynaty (liście laurowe wyrzucamy), przykrywamy i pieczemy około 2 godziny. W międzyczasie przygotowujemy warzywa, marchew i ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę, przyprawiamy solą, pieprzem i kurkumą. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę. Cukinię i papryki kroimy w większą kostkę. Po upływie 2 godzin, zwiększamy temperaturę do 180 stopni C, wyciągamy mięso i wybieramy sos, który powstał z pieczenia, powinno go zostać trochę na dnie. Do mięsa wrzucamy ziemniaki, marchew, cebulę, którą posypujemy cukrem. Polewany wierzch odrobiną sosu z pieczenia. Pieczemy około 40 minut, do miękkości warzyw (po około 30 minutach proponuję sprawdzić miękkość warzyw).
Na koniec dodajemy cukinię i paprykę, polewamy sosem i pieczemy około 10-15 minut.
Ściągamy pokrywkę i zostawiamy jeszcze w piekarniku na około 5-10 minut, podkręcając temperaturę do 200 stopni C.
Wyciągamy naczynie, mięso kroimy na plastry, podajemy z warzywami i dodatkowo ulubioną surówką.
Przyznam szczerze, że mięso mnie nie porwało, za to warzywa wyszły super, można zjadać same 🙂
Smacznego!
Zostaw Komentarz